Ocet jest znany i wykorzystywany od kilku tysięcy lat. Jego wynalezienie przypisuje się Babilończykom, którzy podczas produkcji wina daktylowego przypadkowo otrzymali bezbarwny płyn, który jak się okazało doskonale nadawał się do konserwowania żywności. Natomiast ocet jabłkowy odkryto w starożytnej Asyrii. Szerokie możliwości wykorzystania octu sprawiły, że był on bardzo powszechnie stosowany. Przykładowo jak podaje legenda, w starożytnym Egipcie upodobała go sobie Kleopatra, która piła go w celu zachowania szczupłej sylwetki, jak również kąpała się w nim, aby wybielić i wygładzić skórę. Natomiast w Chinach dzban octu uchodził za symbol życia, a w Cesarstwie Rzymskim codziennie używali go legioniści. W średniowieczu ocet jako najsilniejszy z dostępnych wówczas kwasów był również wykorzystywany do celów medycznych: opatrywania ran czy zwalczania zarazy, a handel nim tak się rozwinął, że niektórzy władcy nałożyli spore podatki na producentów.

Co zatem jest takiego w occie, że cieszy się on od zarania dziejów tak dużą popularnością? W occie jabłkowym, jak już pisaliśmy w innym artykule, kryje się aż 20 różnych związków mineralnych i pierwiastków śladowych tj: żelazo, fosfor, potas, wapń, miedź, magnez, sód, siarka, krzem oraz witaminy: A, B1, B2, B6, C, E, P oraz kwas mlekowy, cytrynowy, octowy, propionowy dodatkowo cały szereg enzymów i aminokwasów, jak również ważne dla zdrowia składniki balastowe np. pektyny. Oczywiście skład ilościowy i jakościowy octu będzie różny w zależności od tego z jakimi dodatkami go zrobimy, a jeśli pokusimy się o zrobienie octu zupełnie z innych składników, np. tylko z winogron lub malin, czy aronii to dojdą nam tu jeszcze dodatkowe składniki tj. molibden, resweratrol, jod, flawonoidy, antocyjany itd. Wszystko zależy od tego z czego mamy ocet.

Możemy też pokusić się o wykonanie octów ziołowych i w ten sposób wykorzystać całe bogactwo czynnych związków pochodzących z ziół. Najbardziej znanym przykładem jest tutaj ocet 7 złodziei którego receptura pochodzi z czasów, gdy w Europie panowała dżuma. Macerowane w occie zioła o silnym działaniu przeciwwirusowym, przeciwbakteryjnym i przeciwzapalnym sprawiają, że powstały w ten sposób płyn również wykazuje powyższe właściwości i w średniowieczu był doskonałym remedium na zarazę.

Według legendy podczas epidemii dżumy w Paryżu grasowała szajka złodziei okradających zwłoki. Jedni podają że było ich 7 inni że 4. Niemniej ilekolwiek ich było zastanawiający był fakt, że mając bezpośredni kontakt z patogenem, nigdy się nie zarazili. Było to na tyle zastanawiające dla współczesnych, że po ustąpieniu zarazy, gdy również owi złodzieje zostali pojmani i mieli za swe niecne uczynki zawisnąć na szubienicy sam król złożył im propozycję: darowanie życia w zamian za sekret który sprawił, że byli odporni na chorobę.

Oczywiście owi złodzieje od razu podali przepis na ocet ziołowy, który zażywali i którym się dezynfekowali. Niemniej w tamtych czasach władza nie miała w zwyczaju dotrzymywać danego słowa, więc złodziejaszkowie ponieśli śmierć z ręki kata (jakby nie patrzeć, szubienicy uniknęli). Niezależnie od tego ile w tej legendzie jest prawdy, dziś dysponujemy opisem specyfiku, który powstał w tych znamiennych czasach. Co prawda różne źródła podają nieco inne składy, ale można się pokusić o wyłuskanie wspólnych składników i uzupełnienie ich w oparciu o współczesna wiedzę fotochemiczną. Biorąc pod uwagę dzisiejszą znajomość składników czynnych zawartych w ziołach, można sporządzić wiele preparatów ziołowych na bazie octu o bardzo silnym działaniu na organizm. Pamiętajmy bowiem, że ocet jest doskonałym rozpuszczalnikiem dla większości substancji aktywnych, a te które rozpuszczają się  w etanolu, również możemy połączyć z octem modyfikując nieznacznie proces produkcji. Wszak na samym początku produkcji octu powstaje alkohol. Jeśli dodamy doskonale właściwości konserwujące octu to okazuje się, że produkt końcowy będzie niezwykle trwały i zawierający wyciągi ziołowe nie poddane żadnym procesom silnie chemicznej ani termicznej obróbki, czy konserwacji, a więc możliwie w pełni aktywne. Jest to niezwykle istotne, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że już nawet tylko wysoka temperatura dezaktywuje wiele substancji czynnych. Bonusem może się również okazać fakt, że wiele ziół wykazuje lepszą przyswajalność w środowisku kwaśnym niż alkalicznym. Z tego względu często podkreśla się konieczność dobrego zakwaszenia żołądka, gdy przyjmujemy pewne zioła. Tak jest np. w przypadku znanej rośliny Vilcacora (koci pazur). Niektóre doświadczenia wskazują, że jej składniki rozpuszczają się lepiej w lekkich kwasach (próby z wykorzystaniem Wit C), niż w alkoholu. Sumarycznie możemy się przekonać, że taki ziołowy macerat octowy będzie bardzo dobrze stymulował nasz układ immunologiczny.

Znanych jest wiele receptur na octy ziołowe wykorzystywane w tradycyjnej medycynie. Można tutaj wymienić ocet wrotyczowy, estragonowy czy z glistnika jaskółcze ziele, dziś już niestety zapomniane lub wręcz zakazane ze względu na silne działanie. Niemniej niektóre receptury pewni ludzie starają się odtworzyć. Jedni z nich tworzą firmę Biolas, a jej octy ziołowe są dostępne w naszym sklepie internetowym. Możemy zaproponować Państwu:

  1. Ocet 7 złodziei stworzony wg. legendarnej receptury.
  2. Ocet 4 złodziei w składzie którego znajdą Państwo imbir, kurkumę, czosnek i pieprz. Składniki te poddajemy początkowo specjalnej obróbce, gdyż większość zawartych w nich substancji aktywnych rozpuszcza się w etanolu.
  3. Ocet nr 2 ukierunkowany na wsparcie układu moczowego zawierający nawłoć, jarzębinę i żurawinę.
  4. W przygotowaniu są octy wspomagające pracę wątroby,układu immunologicznego, ale również takie ciekawostki jak Ocet Starej Panny czy Ocet Starego Kawalera.

Zapraszamy do zapoznania się z ofertą naszego sklepu czas-zdrowia.pl gdzie znajdą Państwo wiele potrzebnych i sprawdzonych produktów.

Bibliografia: dwumiesięcznik “Harmonia”, miesięcznik “Zdrowie bez leków”, S.H.Buhner “Leczenie boreliozy”, Heike Van Brawo “Ocet jabłkowy”.

 

Stopka:

Materiały dostępne na tej stronie internetowej nie mogą być traktowane jako porady medyczne, mają wyłącznie charakter informacyjny. Administrator niniejszej strony oraz autorzy materiałów nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne błędy merytoryczne zawarte w udostępnionych tu materiałach, nie gwarantują też, że treść artykułów jest aktualna. Zamieszczone na tej stronie treści nie mogą być podstawą do podejmowania działań związanych z przeprowadzaniem diagnozy i leczeniem. W razie jakichkolwiek problemów należy się niezwłocznie zgłosić do specjalistów upoważnionych do udzielenia pomocy medycznej.